Brat ranił swojego brata nożem w serce
Kilka dni temu doszło do niecodziennego incydentu. 47-letni mieszkaniec gminy Bochnia został dźgnięty nożem przez swojego brata. Sprawę bada Prokuratura Rejonowa w Bochnia.
Rodzinna awantura
Do zdarzenia doszło w jednej z wsi, która położona jest w południowej części gminy Bochnia. Cała awantura wydarzyła się w nocy z 11 na 12 czerwca. Mężczyzna został raniony nożem prosto w serce. Wszystko to działo się w trakcie rodzinnej awantury. Zaatakował go jego brat. Okazało się jednak, że 54-latek ma stwierdzone zaburzenia psychiczne. Z tego względu, tuż po tym wydarzeniu, przewieziono go do szpitala w Krakowie. Do tej pory sprawcy nie przesłuchano. Wszystko ze względu na jego stan zdrowia.
Chirurdzy uratowali życie poszkodowanemu mężczyźnie
Poszkodowany mężczyzna trafił do szpitala w Bochni na SOR. Na miejscu szybko podjęto decyzję o operacji. Wykonano zabieg torakochirurgii, dzięki któremu udało się zszyć uszkodzony mięsień serca. Pacjent przebywał na oddziale intensywnej terapii. Po tym, jak udało się ustabilizować tego stan, pacjenta przetransportowano na oddział kardiochirurgii Krakowskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II. Jak podkreślają lekarze, ta operacja to prawdziwy sukces lekarzy. 47-letni mężczyzna trafił do szpital w ciężkim stanie. Początkowo jednak nic nie wskazywało na to, że ma on uszkodzony również mięsień serca.
Świetna praca zespołu
Na szczęście od samego początku dobrą pracę wykonał zespół na SORze. Podczas operacji świetni i precyzyjni okazali się również chirurdzy i cały personel. Dzięki doświadczonemu personelowi, szybkiej diagnostyce udało się uratować życie mężczyźnie. Na ten moment nie wiadomo co było dokładną przyczyną kłótni, która mogła doprowadzić do tragedii. Całe szczęście, że udało się uratować mieszkańca naszej gminy. W dalszym ciągu nie wiadomo również w jakim stanie jest sprawca. Pod znakiem zapytanie stoi również informacja kiedy będzie mógł on odpowiedzieć za swój czyn i czy w ogóle zostanie ukarany.