Protest w obronie chóru Pueri Cantores Sancti Nicolai
Wczoraj, w sobotę 11 lutego w Bochni odbył się protest w obronie Chóru Pueri Cantores Sancti Nicolai i jego dyrygenta, ks. Stanisława Adamczyka. Na plac przed plebanią parafii św. Mikołaja przyszedł tłum ludzi, którzy wznosili okrzyki i trzymali transparenty. Proboszcz parafii porozmawiał z protestującymi.
Kilka słów o chórze
Chór został założony w 1987 roku i od samego początku swoją siedzibą była bursa należąca do parafii św. Mikołaja, gdzie również mieszkał ks. Adamczyk. Współpraca chóru i parafii układała się dobrze przez wiele lat, ale od około półtora roku doszło do konfliktu z nowym zarządcą bursy, zatrudnionym przez parafię.
Jak przebiegał protest?
Administrator zamknął m.in. toalety, bramę wjazdową na parking i hałasował w czasie prób chóru narzędziami, co spowodowało dyskryminację chóru i ks. Adamczyka. Proboszcz parafii nie podjął żadnych działań w sprawie, co wywołało niezadowolenie rodziców chórzystów. Sytuacja zaogniła się po tym, jak pojawiła się informacja o planach wyrzucenia chóru z budynku bursy. W obronie chóru i jego dyrygenta zorganizowano protest, na który przyszło wiele osób. Proboszcz parafii porozmawiał z protestującymi, ale nie jest jasne, co dalej stanie się z chórem.