Bocheński magistrat planuje przesunięcie dotacji na remont z Zamku Żupnego na kaplicę św. Stanisława
Podczas ostatniego spotkania Komisji Rewizyjnej Rady Miasta Bochnia, które miało miejsce w czwartek, przedstawiciele magistratu zaprezentowali plan przesunięcia dotacji. Chodzi o kwotę 800 tysięcy złotych, która pierwotnie miała być przeznaczona dla Zamku Żupnego, a teraz ma zostać użyta na prace remontowe w kaplicy św. Stanisława, znanej także jako kaplica rodziny Sarnów. Ta święta budowla znajduje się na terenie cmentarza komunalnego przy ulicy Orackiej.
Propozycja ta wywołała wiele wątpliwości wśród radnych, którzy kwestionowali prawo własności do wspomnianej kaplicy. Ten niuans prawny zainicjował dyskusję na temat potencjalnego ryzyka związanego z wykorzystaniem publicznych funduszy na cele prywatne.
W sierpniu tego roku, podczas rozmów na temat możliwości pozbawienia parafii pw. św. Mikołaja Biskupa w Bochni dotacji wynoszącej pół miliona złotych, przeznaczonej na renowację ogrodzenia kościoła, urzędnicy ujawnili, że kolejna dotacja jest zagrożona. Chodzi tu o 800 tysięcy złotych, które miały być wykorzystane na remont Zamku Żupnego w ramach Polskiego Ładu.
– Jeżeli weźmiemy pod uwagę Zamek Żupny, to musimy pamiętać, że oferta remontu, która została przedstawiona wynosiła 4,8 miliona złotych, a dostępna dotacja to tylko 800 tysięcy. Nie ma możliwości zwiększenia tej kwoty i realizacji tego zadania. Tymczasem przetarg na ten remont został anulowany. Zrobimy wszystko, aby przywrócić termin ogłoszenia lub zmienić cel inwestycji – powiedział podczas sesji Rady Miasta zastępca burmistrza Filip Pach.